|
Autor |
Wiadomość |
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:20, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pobudzająco działa gałka muszkatołowa ,kardamon i cynamon:) więc można rozsiewać ich woń
Bardzo dobre efekty przynosi napar z cytryńca chińskiego- z jego ususzonych gron. (to jednak nie dla kobiet w ciąży i karmiących i nie dla dzieci)
Również wszelkie napary z roślinki o nazwie Kola błyszcząca, która jest również silnym afrodyzjakiem.
Kolejna- Lobelia Rozdęta- pogłębia oddech, stawia na nogi, przyspiesza serduszko-ma silne pobudzające działanie
Świetnie się sprawdza wilcza jagoda ale pokrzyk można używać nie narażając się na zatrucie jedynie z ogromną wiedzą na temat ziół.
Oto sposoby jakie ja stosuję
Zimny prysznic odpada. Wole wylegiwać się w wannie z gorącą wodą.
Ale wanny nie mam, mam prysznic, co już burzy tę wizję.
Serdeczne pozdrowienia,Bianka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mrsjazz
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:03, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma potrzeby katowac sie zimnymi prysznicami . Wystarczy wziac goracy prysznic, taki powyzej 37 stopni. To stawia na nogi i budzi organizm. Jesli natomiast chcemy sie zrelaksowac, trzeba sie kapac w wodzie nieco chlodniejszej, ok. 36-37 stopni.
Sprawdzone na sobie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:27, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No tak....ja wiem,że taka temperatura jest najlepsza.Ale jakoś nie mogłabym się zmusić do takiej. Kiedy miałam wannę wlewałam do niej wodę tak gorązą,że z 5 minut zajmowało mi wejście do niej...
A to prawda,że już sam prysznic-niezależnie od temperatury wody - pobudza
Pozdrowienia,Bianka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:48, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A ja jak zwykle w poprzek stanę - organizmu oszukać się nie da. Można pić kawę, wąchać pobudzające zapachy czy brać prysznice. Ale przychodzi taki moment, że on mówi STOP! I w końcu trzeba się porządnie wyspać, odpocząć i zregenerować. Jeśli nie, to zareaguje gorączką, osłabieniem i dopiero wtedy będzie problem. Wiem co piszę... autopsja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:14, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jasne, to prawda:)
A jednak odniosłam wrażenie,że mówimy o sposobach dotyczących jednorazowej sytuacji- jak przed egzaminem- kiedy nie powinno się zasnąć, albo o osobach, które są stale na niskim poziomie pobudzenia, na przykład z powodu niskiego ciśnienia.
Przecież to nie jest szukanie sposobu na utrzymywanie się bez snu wiele nocy, aż do wyczerpania wszystkich rezerw organizmu
Ja na przykład uwielbiam spać, ale potrafię się szybko wybudzić i po chwilce być w stanie pełnej gotowości fizycznej i intelektualnej, jestem cały dzień na wysokim poziomie pobudzenia a conajwyżej miewam sporadycznie dnie, kiedy czuję się słabiej i poziom pobudzenia jest bardzo niski. Znam natomiast osoby, ktore długo, długo wogóle z łóżka nie mogą wstać, a jak już wstaną to jeszcze długo długo nie myślą sprawnie i są otępiałe do drugiej kawy po prysznicu i ogólnie chodzą jakoś wolniej i ich poziom pobudzenia jest stale na niskim poziomie - i myślą tylko "co tu zrobić by nie zasnąć" i dla tych osób są zioła, które wymieniłam
Pozdrowienia,Bianka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|