Autor |
Wiadomość |
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:42, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A na ból brzucha dobrze robi mięta...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tin
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Śro 0:47, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Oraz koper włoski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:46, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
i nalewka z włoskiego orzecha w ilościach 1/2 łyżeczki na 2 łyżeczki wody
|
|
Powrót do góry |
|
|
Collach
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 9:13, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
z tym, że podobno ową nalewkę należy robić na wódce, nie na spirytusie, bo podobno wysokie % osłabiaja działanie zdrowotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
borowiak
Głos Gaju
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:14, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Collach napisał: | z tym, że podobno ową nalewkę należy robić na wódce, nie na spirytusie, bo podobno wysokie % osłabiaja działanie zdrowotne |
To herezja za którą powinno się palić na stosie.
Spirytus potrafi najlepiej wydobyć dobre oleum ukryte w orzechach. Jest dżinem, który przenosi nas w sam środek orzechowego uniwersum, pozwalając cieszyć się czystym aromatem tego potężnego drzewa.
Wódka natomiast (w dodatku rozrobiona z wodą)... ech szkoda gadać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smoczyca
Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pomorze środkowe
|
Wysłany: Śro 21:45, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Można też użyć herbatki z suszonych jagód.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liadan
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:40, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
borowiak napisał: |
To herezja za którą powinno się palić na stosie.
Spirytus potrafi najlepiej wydobyć dobre oleum ukryte w orzechach. Jest dżinem, który przenosi nas w sam środek orzechowego uniwersum, pozwalając cieszyć się czystym aromatem tego potężnego drzewa.
Wódka natomiast (w dodatku rozrobiona z wodą)... ech szkoda gadać. |
To brzmi jak tekst Crowley'a o Zielonej Bogini....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 16:24, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A mi się kojarzy z wypowiedziami pacjentów po roślinnych dopalaczach/ nowoczesnym "absyncie" ) hihihi )
Ale Borowiak ma rację, zazwyczaj do nalewek stosuje się spirytus. W końcu jak brzmi słowo "duch" po łacinie? A chodzi nam o uchwycenie leczniczego ducha! )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:52, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Borowiak - i mądrze i pięknie
Lecznicze nalewki tylko na spirytusie no, chyba że przepis stanowi inaczej - np nalewka pokrzywowa do płukania włosów powinna być na wódce - przynajmniej ja taki przepis posiadam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 12:30, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj nas Dziadek edukował, że na spirytusie- ale rozcieńczonym, co w sumie daje jednak home made wódkę- tak ok 40%... Chyba że własnie receptura stanowi coś konkretnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:23, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bo tu diabeł tkwi w szczegółach... a dokładniej w domieszkach jakie mają wódki (nawet ta "czysta") - spirytus jest ich pozbawiony, i dlatego się używa spirytusu... rozcieńczając do potrzeb.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 12:27, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aaaaa.... no i to sporo wyjaśnia ) To teraz trzeba się tym będzie zająć w praktyce )) To co proponujecie na pierwszy ogień? Może się nawet podejmę wykonania, będzie pierwszy hazelkowy eliksir
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:30, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
pigwa to dopiero na jesieni... orzechy zielone w lecie... na wiosnę... jabłka możesz nastawić... albo gruszkówkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rozkima
Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:51, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ja jednak preferuję miętę ewentualnie jakiś napar owocowy [link widoczny dla zalogowanych] od nalewek raczej bym stroniła. Po co jeszcze bardziej obciążać żołądek? Można ewentualnie sięgnąć po rumianek, ja zawsze go piję gdy czuje się niewyraźnie lub coś mi dolega - chodzi o problemy gastryczne i chyba w moim przypadku jest najskuteczniejszy. Kopru włoskiego nigdy jeszcze nie używałam! Aż wstyd się przyznać.
Przy kolejnej "okazji" nie omieszkam jednak wypróbować!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|