Autor |
Wiadomość |
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:06, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No ja mam włosy, które prawie pośladków sięgają i ciężko mi jak pomyślę o podcinaniu.. chociaż wiadomo, że lepiej mieć troszkę krótsze a ładniejsze włoski strasznie zniszczonych końcówek jeszcze nie mam, więc się jeszcze troche wstrzymam z podcięciem.
A przypomniało mi się ostatnio o wspaniałym specyfiku na suche, umyte włosy (bo takie odżywki na mokre, po umyciu to znam bez liku ). Mikstura jest taka:
szklanka ciepłej wody
1,5 stołowej łyżki oleju kokosowego
1 stołowa łyżka białego, owocowego octu winnego
Wszystko mieszamy i przelewamy do spryskiwacza jakiegoś Przed rozczesaniem włosów, popsikać. Włosy będą lśniące, nie elektryzują się, nie łamią, mięciutkie i miłe w dotyku i nie trzeba targać jak się rozczesuje ( bo ja z moimi włosami często mam z tym problem.... )
Aha, olej kokosowy jest świetny na włosy, ponieważ zawiera kwas laurynowy, który bardzo szybko przenika do włosów. Dzięki niemu włosy są bardziej elastyczne.
Specyfik ma jedną wadę. Z tych proporcji mikstury starcza na dość długi czas, a olej kokosowy w temp. poniżej 25 stopni, zastyga i przybiera konsystencję masła. Ja rano wkładam spryskiwacz do szklanki z gorącą wodą i się rozpuszcza zawartość
Się rozpisałam... ale polecam Wam gorąco dziewczyny!
a zapach kokosu....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:27, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a gdzie nabyłaś olej kokosowy? sklep carefure czy inne? bo zabrzmiało interesująco, zważywszy, że podobnej długości włosy ma moja córcia.
ja stosuję naftę kosmetyczną, no ale moje włosy wiekowe już są i - krótkie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:42, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja marzę o takich długich wlosach, ale mam za słaba wolę - jak zapuszczę to mnie nachodzi na zmiane fryzury xD
Olej kokosowy chyba w zwyklych z tego co wiem. Tesco ma nawet osobny dział na rozne kokosowe i orientalne twory:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liadan
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:16, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm... brzmi bardzo "apetycznie" Niech ja tylko składniki zdobędę
A czy któraś z Was miała może problem z farbowaniem włosów henną na rudo? Zmywa mi się kolor i nie wiem, dlaczego. Gdy pomalowałam sobie po raz pierwszy nic mi się nie zmyło i kolor utrzymał się przez dłuższy czas, ale teraz już dwa razy sobie malowałam i za każdym razem mi się zmywała przy każdym myciu, chociaż wszystko robiłam zgodnie z instrukcją i henny tej samej firmy używałam. Jedyne co mi przychodzi do głowy to olej rycynowy, którego zaczęłam używać. Gdy malowałam po raz pierwszy jeszcze go nie używałam, a teraz nie mogę być ruda więcej niż miesiąc (a i to długo). Pomocy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:56, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Podobno henna w ogole zawsze się zmywa. Niektore nawet po 2 tygodniach. Może za pierwszym razem to przypadek był xD Ja za niedługo wyruszę na poszukiwania henny;) Bo chce sie znowu wyrudzic;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:20, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się wyrudziłam chemicznie - henna niestety na moje owłosienie nie działa. Poza tym włosy rosna mi w szalonym tempie więc raz w miesiącu musze farbować odrosty. Zresztą, one już takie kolory znosiły, że jestem im wdzięczna iż nie wyłysiałam.
Ostatnio traktuję je naftą kosmetyczną - raz w tygodniu przed myciem na 20 min. Są miękkie, błyszczące i rude jak czarownicy przystało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:41, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Na serio!? Próbowałam raz tego cholerstwa i chyba nieprędko spróbuję jeszcze raz, bo chyba z pół godziny musiałam zmywać tą tłustą naftę z głowy. Nie masz takiego problemu??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:14, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Siedzę własnie z olejkiem rycynowym na włosach. Zobaczymy co z tego wyjdzie, gęste to niepomiernie;) Zauwazyłam, ze juz mi się przy końcówkach włosy zaczynają puszyć, więc chcę je systematycznie nawilżać, nawilżac i doprowadzić do porzadku, tak!
Edit: Zostaję wyznawczynia olejku rycynowego. Wlosy sa boskie po nim!
Ostatnio zmieniony przez Idril dnia Czw 14:47, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liadan
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:18, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bianko, moja nafta kosmetyczna (kupiona w aptece) nie jest tłusta, jest raczej jak woda ze specyficznym zapachem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:12, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No moja też kosmetyczna, też z apteki - z taką c dziewoją siedzącą rysunkową firmy PPH Kosmed. Do włosów - więc nie kombinuję nic dziwnego. A jednak zmyć tego cholera nie mogę, bo tłuste i tłuste. Może za dużo sobie na głowę wlałam? A ty jak to, że tak powiem, aplikujesz? -wcierasz w skórę głowy i tak siedzisz jakiś czas(jaki?) czy myjesz tym włosy, czy jak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:08, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No dokładnie taką używam. Wcieram w skórę głowy i we włosy. Odczekuję z 15 min. i spłukuję. Szamponu nakładam trochę więcej niz zwykle i myję 2 - 3 razy. Potem już nie nakładam innych maseczek czy odżywek. Włosy są sztywniejsze niż zwykle ale po wysuszeniu są błyszczące i ładnie się układają. Po kilku godzinach tracą sztywność i są normalne. Tak przynajmniej działa to u mnie.
Poza tym ( używam raz w tygodniu od 2 miesięcy) zauważyłam, że przestały mi wypadać i rosną szybciej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:47, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Idril wyrudziła się dzisiaj henną Jak z bliska popatrze na te wlosy to są pomarańczowo miedziane - z daleka, w sumie rude, ale nie wsciekle. Zobaczy się jak będzie wyglądac na sloneczku:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:33, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A jak często używasz nafty, Wiedźmanno? Raz w tygodniu? Częściej? Codziennie?No bo ja np codziennie myję włosy.
Może, skoro są , jak piszesz, efekty, to ja się też zawezmę mimo,że tyle płukać trzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:45, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Naftę stosuję raz w tygodniu w sobotę, bo to jest dzień poprawiania urody moich włosów.
Oczywiście w tygodniu myję tyle razy ile potrzebuję i nafty już nie stosuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:11, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No to raz w tygodniu się moża przemęczyć Zwłaszcza jak się ma takie włosy jak ja.
Dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|