Autor |
Wiadomość |
morfin
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:22, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
***
Serce jest naiwne...
W kropli widzi ocean...
Zasnę wśród fal...
I obudzę się na pustyni...
Rok zatacza krąg. Tyle się wydarzyło w nim...kurcze czasem to chciałbym zmazać wszystkie posty i wybiec na gościniec bez chustki do nosa Eh chwycić worek, bochen chleba no i pobiec tak do nieba... Albo pojadę sobie nad morze albo lepiej pocisne z buta zbuduje tratwe i popłynę do Irlandii...to by było już coś
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
borowiak
Głos Gaju
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:10, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do Irlandii tratwą? To zamiast cisnąć z buta wystrugaj wiosło, a najlepiej zrób sobie bursztynówki. By poczuć szum fal nie trzeba zaraz jeździć nad morze
A co ty Morfin depresji dostałeś, bierz się bracie do roboty- Irlandia czeka na nas
Pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
LarkinLess
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LEGNICA
|
Wysłany: Śro 1:20, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
…ha, Borowiaku – mam tą samą przypadłość co Morfin – tzn. podobną …o!
Z każdą wiosną rzucam wszystek i hajdy na gościńce…(w tym mijającym roku to przypadło już na kwitnący miesiąc)…i tak do jesieni…na razie jest nas tylko dwóch – jakoś brakuje chętnych do życia takiego jakie tu wszyscy opisujecie …a łatwe ono nie jest…ale pikne za to…do szczęścia brakuje jedynie gromady, kompaniji, watażki …czy jak kto woli…
…bo jak moknąć to razem…jak bajać to tysz razem….no i ta bursztynówka …ajjj…jeszcze może wywołam wilki do lasu….
|
|
Powrót do góry |
|
|
morfin
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:28, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Taaaaak właśnie o to chodzi A gdy daleko zostanie dom, wesoło gwizdać, śpiewać, tańczyć wśród zielonych łąk...może chodzić od wsi do wsi i prosić o ser, mleko i masło... spać po rowach, stodołach, stogach siana...chłonąć opowieści dobrej Ziemi i jej przyjaznych mieszkańców. Opowiadać zaginione historie. Kurcze a to mi przypomina już coś co kiedyś robiłem nie ma to jak obudzić się razem z nadejściem porannej rosy osiadającej na gołych palcach od stóp...hahaha i morze, muszę je zobaczyć. Tylko ta drużyna, trupa, gromada, banda, horda, zbieranina...no a najlepiej jeszcze... <myśli>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:31, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Heh a dziewczyne, ktora ma dosc szarego zycia przyjmiecie w swoje szeregi? Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
LarkinLess
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LEGNICA
|
Wysłany: Śro 17:05, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
…jak najbardziej widzimy Cię w swoim gronie…
…jeśli Morfin mówi poważnie – a wierzę ,że tak – to jest nas coraz więcej…a do wiosny jeszcze dużo czasu…ha….
|
|
Powrót do góry |
|
|
morfin
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:09, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe, taaaaaak
|
|
Powrót do góry |
|
|
LarkinLess
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LEGNICA
|
Wysłany: Śro 17:51, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
…już od kilku lat (dokładnie od siedmiu) kiedy włóczymy się z kamratem po borach, wsiach, łąkach – czasem zatrzymując się w jakimś miejscu na dłużej, marzymy tylko o jednym…żeby spotkać więcej takich ludzi jak my…ludzi, którzy umiłowali naturę i wolność wśród niej…ponad wszystko, a już na pewno ponad to w czym przyszło nam żyć…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karasu
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:05, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ach, porzucić miejski betonowy świat, i choć na chwilę zacząć żyć wolnością Może spotkam was kiedyś na swojej drodze, i dołączę, jeśli pozwolicie
|
|
Powrót do góry |
|
|
stworzonko
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:26, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wtedy ja nieśmiało pójdę za tobą Karasu...może i mi pozwolicie dołączyć, jeśli was spotkam
|
|
Powrót do góry |
|
|
stworzonko
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:30, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Deszcz
Pada deszcz...
dobrze mi z tym...
nikogo na ulicach...
na ścieżkach...
w parku...
w lesie...
żadnego człowieka...
nikogo,
kto może mnie oceniać,
obserwować...
nikogo...
kto krzyczy ukąśliwe uwagi, chowając się w grupie "przyjaciół"...
nikogo, kto mógłby zaczepić i nie dać w spokoju iść dalej...
wszyscy pochowani w swoich domach...
swoich jaskiniach...
chowają się przed naturą...
przed jej prawdziwym obliczem...
uważają, że są panami świata, a gdy on się zmienia...
choćby tylko jego mała część,
chowają się w popłochu...
idę przed siebie...
cisza...
spokój...
czasem tylko mija mnie jakaś zakapturzona postać, uciekająca przed deszczem...
czego ona się boi?
Kilku kropli wody?
Nie wierzę...
przecież normalnie szłaby z podniesioną głową...
udając...
że nie boi się niczego, nikogo...
Pada...
idę dalej...
cieszę się każdą chwilą...
krople spadają na twarz...
po policzkach płyną...
kolejna postać mnie mija...
ukryta pod parasolem...
nie patrzy na mnie...
nie widzi...
cisza i spokój...
idę...
nareszcie wolna od spojrzeń...
|
|
Powrót do góry |
|
|
LarkinLess
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LEGNICA
|
Wysłany: Sob 14:37, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
…nooo….to już będzie prawdziwa watażka…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 17:32, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja co roku się włóczę i śpię gdzieś po lasach Co roku wybieram się na Wyspy. Od 7 lat co najmniej. Dotarlam dopiero w zeszłym roku... Na 7 dni. Ale to już sukces. No, lato się zbliża, po Przesileniu pomyślimy, może faktycznie na jakąś wędrówkę, na początek po kraju ruszyć... Kogoś interesuje gęstwina Puszcz typu Białowieska czy Knyszyńska, ktoś nie boi się dzików i nietoperzy nocą? Pająków na posłaniu, śpiewania przy ognisku do 4 rano? Braku prysznica, a czasem i papieru toaletowego (mech jest duuużo wygodniejszy btw )? Ktoś nie boi się spotkać niewspółczesnie wyglądającej postaci z nożem u pasa i dziwnym naszyjnikiem, tańczącej o zmierzchu między drzewami? A może ktoś chce dołączyć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
morfin
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:55, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
---
Ostatnio zmieniony przez morfin dnia Pon 11:05, 18 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
stworzonko
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:00, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ojej...a ja przepraszam bardzo...ale nie zauważyłam, że to tylko morfin tu swoje wierszyki wkleja...przepraszam...blondynka jestem i tyle:( a w ogóle to to możecie wykasować albo coś....
Ostatnio zmieniony przez stworzonko dnia Sob 19:02, 16 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|