Ballady Śródziemia

Kelly

Władca Pierścieni Tolkiena należy do moich ulubionych książek. Dlatego napisałem nieco piosenek, które nawiązują do tego dzieła, jednakże wykorzystują melodie popularnych piosenek.

Tytuł: Gościnny hobbit
Muzyka: jak w Powiedz zespołu Ich troje

Powiedz, powiedz czemu,
Pustym wzrokiem się wpatrujesz wciąż w strawę?
Chcesz powideł, salcesonu, czy dżemu?
Podać piwo, herbatę czy kawę?

Powiedz, czego pragniesz?
Ma spiżarka ci z radością odpowie.
Dam ci z mlekiem kiszony ogórek,
Takie żarcie ci pójdzie na zdrowie.

Ref.
Siedź, powiedz: Pyszny jest śledź.
Pieczarki w sosie są też
Co jest na stole to bierz, nikt nie wzbroni.
Ja jestem kucharzem ze snów,
Co gotuje za dwóch,
Byś napełnił swój brzuch, ten twój brzuch, ten głodny brzuch.

Pocze ... poczekajże
Masz wspaniałe surówki, kotlety,
Przednie piwo, zasmażki, kompoty,
Lecz jestem diabetykiem, niestety.

Ref.
Siedź, powiedz: Pyszny jest śledź.
Pieczarki w sosie są też.
Co jest na stole to bierz, nikt nie wzbroni.
Ja jestem kucharzem ze snów,
Co gotuje za dwóch,
Byś napełnił swój brzuch, ten twój brzuch, ten głodny brzuch.

Tytuł: Nie wierz nigdy hobbitom
Muzyka: jak w Nie wierz nigdy kobiecie zespołu Budka suflera

Strażnik ów miał
Spuszczony gdzieś wzrok.
Iluvatar, niech przyjdzie już mrok!
Błagał tak, stojąc nago w krzakach
Z łukiem w ręku.

Dookoła elfów grono, najpierw chciało iść spać,
Biedny Strażnik się zasłaniał, gdy zaczęły się śmiać,
Wtedy wyrzekł:

Ref.
Nie wierz nigdy hobbitom
Dobrą radę wam dam,
Bo cię zrobią na szaro,
Przekonałem się sam.
Te niewinne grubaski
Co jeść lubią i pić,
Strój mi mój skradły w paski,
Gdy poszedłem się myć.

Elfy stały i się śmiały, jak gdyby nigdy nic,
Wreszcie slipki mu podały, by mógł ukryć swój wstyd,
Wtedy wyrzekł

Ref.
Nie wierz nigdy hobbitom
Ich uśmiechom i łzom,
Pilnuj się, gdy pomocną
Hobbit poda ci dłoń.
Gdy zobaczysz hobbita
To uciekaj jak wiatr,
Hobbit to najzłośliwsze,
Co wytworzył ten świat.

Tytuł: Jedyny
Muzyka: jak w Co ja robię tu zespołu Elektryczne gitary

Frodo

I co ja robię tu, uu,
Co on tutaj robi?
Jakiś pierścionek pięknie ozłocony
Rękę moją zdobi.
A Gandalf mówi mi, uu,
Bym go trzymał skrycie.
A przecież klejnot ten użyty sprytnie
Tak ułatwia życie.

Na palec wsunę go wieczorem,
W ukryciu, gdy już będę sam,
Do żeńskiej łaźni się wybiorę,
Podziwiać biusty pięknych dam.

Sam

I co ja robię tu, uu,
Co ja tutaj robię?
W spiżarni cudzej niby władca siedzę,
Piwo żłopię sobie.
Po prawej comber mam, uu,
Z lewej jakaś pieczeń,
I po co komu praca w pocie czoła
Pośród stu wyrzeczeń.

Frodowi codziennie Pierścień skradam,
Gdy nocą zażywa nieco snu.
Do cudzych spiżarni się zakradam
I jem aż do utraty tchu.

Sauron

I co ja robię tu, uu,
Łzy mi lecą z oczu,
Nawet tu w WC, gdzie przyszedłem właśnie
Dla oddania moczu.
Samego pytam się, uu,
Gdzie jest mój pierścionek?
Bo na nim kiedyś szyfr wyryłem dłutem
Do majtek z koronek.

Bokserki w kwiatki uwielbiałem,
Trzymałem w stalowym sejfie je.
Niestety, do sejfu szyfr posiałem,
Gdzie jesteś mój Pierścieniu, gdzie?

Tytuł: Szlachetny Sauron
Muzyka: jak w Narcyz zespołu Łzy

To ja, Sauron się nazywam,
Gdy mi ktoś spróbuje skoczyć
Ręce, nogi mu urywam.
Jestem śliczny i uroczy,
Wie to, kto spojrzał w me oczy.
Wszak dla wszystkich jestem dobry,
Mówią o mnie Sauron Szczodry.

Aaaa, aaa

To ja, Sauron się nazywam,
Mam potężna armie orków
Wszystkie bitwy więc wygrywam.
Siedzę na tronie w swej wieży,
Śródziemie mi się należy.
Wypuszczam je na podboje,
Wszystkie kraje będą moje.

Aaaa, aaa

Ref.
Niech dziś me czułe oko
Dosięgnie twego serca,
Byś mogła się przekonać,
Żem jest nie łotr, morderca.
Me oczy, moja mała
Czułości dar składają,
Byś mnie tak pokochała,
Jak orki uwielbiają.

To ja, Sauron się nazywam,
Gdy mam jakieś polecenie
To nazgula wnet przyzywam.
Nie ma we mnie krzty próżności,
Używam do kręgli kości.
Denethor zaś, ten przechera,
Złośliwie mi się opiera.

Aaaa, aaa

Ref.
Niech dziś me czułe oko
Dosięgnie twego serca,
Byś mogła się przekonać,
Żem jest nie łotr, morderca.
Me oczy, moja mała
Czułości dar składają,
Byś mnie tak pokochała,
Jak orki uwielbiają.

Tytuł: Piosenka do Eowiny
Muzyka: jak w O! Ela, straciłaś przyjaciela zespołu Chłopcy z Placu Broni

Byłaś naprawdę piękną panienką,
Myślałem, że wyjdziesz za mnie prędko,
Lecz ty wołałaś skoczyć na konia
Z mieczem i zbroją ganiać po błoniach.
Widziałem kiedyś cię na ulicy,
Uniosłaś wieko swej przyłbicy.
Mimo, że byłem w miłości sidłach
Tak pomyślałem: w tej zbroi zbrzydłaś.

Ref.
Ech, brzydula, zabiłaś dziś nazgula,
Konno i z mieczem i w zbroi,
Dziewczynie to nie przystoi. x2

Prosiłem, błagałem, dawałem ci kwiaty,
Pod oknem śpiewałem słodkie poematy
Lecz zamiast podziwiać stokrotki, obłoki
Ty z partią wojaków chadzałaś na smoki.

Wtedy stwierdziłem: czas ruszyć głową,
Kupiłem na targu szafę dębową.
Zamknąłem w niej zbroje i było pięknie,
Bo znów musiałaś się ubrać w sukienkę.

Ref.
Ech, Eowino, jesteś cudowną dziewczyną
Twe ciało, twa twarz, twoje ręce,
Jest ci przepięknie w sukience x2

Tytuł: Krasnolud podrywacz
Melodia: piosenka ludowa "Czerwone jabłuszko"

Tam gdzie Anduina
Toczy swoje fale
Krasnal i elfina
Tulą się na skale.

Ref.
Orki za wodą, wilki za wodą,
Kochaj mnie krasnalu z tą piękną brodą.
Bujna broda twa, czarne oczy twe,
Kiedy jestem z tobą, czuję się jak w śnie.

Kiedy nadszedł ranek
Elfinę niewinną
Opuścił kochanek
Poprzytulać inną.

Ref.
Krasnal śmieje się, spogląda w wodę.
Wszystkie elfki lecą na moją brodę.
Chociaż krople łez roszą lice twe,
Nie myśl, ze ty jedna zaspokoisz mnie.

Tytuł. Krasnoludzkie pieśni
Melodia: piosenka marynarska Morskie opowieści

Kiedy piwsko huczy w głowie,
A spirytus gardło pieści
Zaczynamy śpiewać chórem
Krasnoludzkie pieśni.

Ref. 1
Hej ha, kolejkę nalej!
Hej ha wznieśmy puchary!
Niech z nami pieśń zanuci
Czy młody, czy stary.

Ref. 2
Hej ha kolejkę nalej!
Zostaw wszelki frasunek.
Te pieśni są dla ucha
Niczym dobry trunek.

Zwrotki (poprzedzielane refrenami wedle uznania śpiewającego)

Krasnoludy są potęgą,
Elfy zaś to rasa słaba.
W piciu z elfem wygra nawet
Krasnoludzka baba.

Żył w Mordorze Mroczny władca
O wyglądzie czarnej chmury
Frodo Pierścień mu zarąbał
I wrzucił do dziury.

Magik Gandalf szedł przez życie
W szarość szat spowity cały
Raz się potknął, wpadł do farby,
I tak stał się biały.

Raz Arwena Aragorna
Przyjęła z ponurą miną,
Bowiem wybrał się na spacer
Razem z Eowiną.

I cokolwiek rzekł Aragorn
O owym wspólnym spacerze,
Że tam nic się nie zdarzyło,
Ja w to nie uwierzę.

Był krasnolud, daję słowo,
Siłacz, kowal i artysta,
Co, jak kopnął orczą głową
Leciała mil trzysta.

Raz siedziałem w swojej kuźni
A wiatr zawiał odrobinę.
Patrzę, w łoże mi przywiało
Golutką elfinę.

Tuzin elfów próbowało
Wysadzić wrota taranem.
Jeden krasnal się zlitował,
Rozwalił im bramę.

W stal okuta poszła w drzazgi
Wielka brama – daję słowo.,
Kiedy krasnal się zamierzył
I stuknął ją głową.

Kiedy elfy zapytały:
Skąd masz tyle animuszu
I tak bardzo mocną głowę?
Z picia spirytusu.

Był krasnolud, który nigdy
Nie siadał do podwieczorku,
Jeśli wcześniej nie załatwił
Pół tuzina orków.

Tytuł: 10 w skali Saurona
Melodia: piosenka marynarska Czerwonych Gitar 10 w skali Beauforta

Minął już ślub, noc, ogień zgasł,
Sam wcinał ciasto z grogiem,
W Różyczki oku jarzył blask,
Gdy dojrzał ją za progiem.

Ref.

A Sam, tam właśnie wcinał keks,
Gdy weszła jego żona.
Kochany! Chodź uprawiać seks.
10 w skali Saurona! x2

Gwałtowny przestrach chwycił go,
Uciekać chciał do mamy
Uciekał, Lecz nie zdążył, bo
Wnet został rozebrany.

Ref.

A Sam, tam właśnie wcinał keks,
Gdy weszła jego żona.
Kochany! Chodź uprawiać seks.
10 w skali Saurona! x2

Wrzucony w łoże widział że,
Zdejmuje swe podwiązki.
Szepnęła: Chcę, choć wstydzę się,
Podjąć swe obowiązki.

Ref.

A Sam, tam właśnie wcinał keks,
Gdy weszła jego żona.
Kochany! Chodź uprawiać seks.
10 w skali Saurona! x2

Pomyślał Sam: Jest chyba źle
Co z nią się, kurczę, stało?
Różyczka przytuliła się,
Leżeli ciało w ciało.

Ref.

A Sam, tam właśnie wcinał keks,
Gdy weszła jego żona.
Kochany! Chodź uprawiać seks.
10 w skali Saurona! x2

Leżał niepewny, niczym kloc,
Podpierał się poduszką,
Dziełem Różyczki była noc,
Zaczęło trzeszczeć łóżko.

Ref.

A Sam, tam właśnie wcinał keks,
Gdy weszła jego żona.
Kochany! Chodź uprawiać seks.
10 w skali Saurona! x2

Strachliwy Sam był jak kloc, lecz
Ślub został dopełniony.
Widać, jaka to ważna rzecz
Inicjatywa żony.

Ref.

A Sam, tam właśnie wcinał keks,
Gdy weszła jego żona.
Kochany! Chodź uprawiać seks.
10 w skali Saurona! x3

Tytuł: Gimli boss hip-hopu mistrz
Melodia: piosenka King Bruce Lee Karate Mistrz Franka Kimono

Nie rycz, elfka, nie rycz
Nie ze mną takie bajery
Twoje łzy lecą mi na kolczugę
Z napisem „Gimli boss hip-hopu mistrz” )x2

Ja disco polo mogę tańczyć solo
Tańcząc hip-hopa biorę kilku chłopa
Na moje miny, mdleją wnet dziewczyny
Na scenie stoję, wokół mnie elfek roje
Ja jestem „Gimli boss hip-hopu mistrz” )x2

Jak trzeba będzie, elfom pokażę
Nikt nie podskoczy, gdy stoję przy barze.
Ciosy pościelą ćwiczyłem z Galadrielą
Ja jestem „Gimli boss hip-hopu mistrz” )x2

Już ci mówiłem, nie rycz mała
Wiem, że cię rusza pot mojego ciała
W całym Gondorze nie ma gości
Dorównujących mi w seksowności.
Ja jestem „Gimli boss hip-hopu mistrz” )x2

Jeden całusek, największy kopciuszek
Zmieni się w laskę, nowym zalśni blaskiem
Przy mnie faceci, to jest grupa cieci.
Ja jestem „Gimli boss hip-hopu mistrz” )x2

Nie rycz, elfka, nie rycz
Nie ze mną takie bajery
Twoje łzy lecą mi na kolczugę
Z napisem „Gimli boss hip-hopu mistrz” )x2

tytuł: Pierwsza randka Arweny i Aragorna
muzyka: Bardzo smutna piosenka grupy Pod Budą

Niebo było jakieś szare
Deszczyk zaczął kropić znów,
By ci miłość wyznać
Wciąż szukałem słów.

Chmury skryły złote słońce,
Dachem kryty siana stóg,
Nasze usta drżące,
Pocałunków miód.

Ref.
Ach, ach, brzęczą gzy,
Ciepłe siano, ja i ty.
Patrzę w twoje oczy,
Liczę twoje sny.

Serca słodki dreszcz,
Pieśń miłosną gra nam świerszcz.
Naszych snów pragnienia,
Kiedy padał deszcz.

Wokół deszcz, nam słońce świeci,
Obok kwitnie krzak nam bzu,
Los w nas miłość wzniecił,
Że aż brak nam tchu.
Nagle myśl mi świta w głowie:
- Czy to nie był aby błąd
Bo co jak się dowie
Jej tata Elrond?

Ref.
Ach, ach, brzęczą gzy,
Ciepłe siano, ja i ty.
Patrzę w twoje oczy,
Liczę twoje sny.

Serca słodki dreszcz,
Pieśń miłosną gra nam świerszcz.
Naszych snów pragnienia,
Kiedy padał deszcz.

Tytuł: "Piosenka Gandalfa:
Muzyka: piosenka "Autobiografia" zespołu Perfect

Miałem tysiąc lat,
Gdy mnie Manwe wysłał w świat.
Rzekł mi: „Do Śródziemia idź”.
Nie majarem już,
Słowa ostre niczym nóż
Brzmiały: „Istarim masz być”.

Wiatr z zachodu wiał,
Gdy nasz statek w porcie stał,
Gdzieś na rei śpiewał ptak.
W Alqualonde gwar,
Deszczyk chłodził letni skwar.
Ruszyłem ... na swój szlak.

Powiedzieli mi,
Że płomieniem mam tam być,
Że mam ludziom serca grzać,
By Saurona moc,
Czarną niby nocy koc
Przezwyciężyć, wiarę dać.

Szedłem nie wiem gdzie,
Tam gdzie nogi niosły mnie,
Wioska, miasto, pole, las,
Tam gdzie głosów szum,
Przewala się ludzki tłum,
Albo też ... samotny głaz.

Ref.

Było nas trzech,
Bardów donosił śpiew,
Ja, Saruman, Radegast był tu,
Było też dwóch,
Którzy poszli na wschód,
Daleki wschód.

Kordiału łyk,
Witał w drodze mnie świt,
Ciężkiej drodze, co wiodła wciąż w przód.
Dobro i zło,
Ostu pęd, zboża źdźbło,
Wciąż ciężki trud.

Poróżniło nas,
Cne zasady poszły w las,
Sarumana sięgnął cień.
Wyrzekł Eru się,
Pogrążając się w swym źle,
Kiedy nadszedł tamten dzień.

Tak powiedział mi,
„Że możemy razem być”.
Ja mu: „Myśli twoje znam.
Chcesz Pierścienia lecz,
Zapomniałeś w czym jest rzecz,
Rządzi nim jeden pan.”

Ref.

Sekundy dwie
W wieży swej zamknął mnie,
Na jej szczycie, co w chmurach się piął.
Skończył się dzień,
Skrzydeł szum, orła cień,
Gwaihir mnie zdjął.

Rivendel jar,
Wielkiej narady gwar,
Pierścień, przekutego miecza stal.
Frodo i ja,
Aragorn, Drużyna,
Ruszamy w dal.

U Morii bram
Z balrogiem sam na sam
Żywy w pół zrozumiałem swój cel,
Helmowy jar,
Niosłem nadziei dar.
Gandalf i biel.

Gondoru pól,
Wiosek, miast, pastwisk, ról
Obroniliśmy, Mordor zaś padł.
Cirdana gród,
Elfi statek wśród wód,
Wracam w mój świat.

Wiedzmanna

Kelly, pomysł super!! Pośpiewałam sobie i pośmiałam zdrowo. Jeszcze, jeszcze!!!

Sannah

genialne!

Keriann

No własnie!! Genialne! Very Happy

Super, zrobimy z tego obowiązkowy śpiewnik w razie jakiego zlotu Smile

Keriann

Morskie opowieści są the best <płacze ze śmiechu, wyjąc na głos>

Collach

dobre!!!