Beltaine było

Keriann

i w Czechach przyszło mi spędzić, ale aż się zdzowiłąm, jak tu jest to święto popularne, W wersji wioskowej przetrwało jako Noc Czarwonic, przekształcona z czasem w palenie czarownic- przyczyny znane, ale teraz zmienia się charakter. 30 kwietnia ludność świętuje nagminnie gdzie może, zwykła ludność miast i wsi. Zadziwiające jest, że oni Celtów bardziej uważają za swoich przodków niż Słowian, a przynajmniej bardziej podkreślają celtyckie korzenie. Ja bawiłam się w skansenie celtyckim- impreza od 20 do 12 w dzień dnia następnego. Tańczyć było trzeba, tak zimnem wiało Wink

Ale pozytywie, gdyby nie to, że dziwnie się potem na mnie patrzyli, jak wracałąm, bo mi się malunki z twarzy odmyć nie chciały i w sklepie odczuwałam pewną wrogość. Potem się okazało, że szwadron policji, który wysłano na moje powitanie, nie był przypadkowy- obstawiono dworzec ze względu na ogromną manifestację skinheadów Wink

Łysa nie jestem, ale Czesi ostrożni są Wink

Bianka

A u mnie,jak to w Belataine bywa- zaślubiny Smile

I inne tradycyjne uroki Beltaine Wink

I tak od srebrnego wieczora do złotego poranka Smile

Bianka

Keriann

Bianka- to juuuuż?!! Już jesteś Pani Bianka? Tak oficjalnie???
No, ja do Kupalnocki czekam Wink

Bianka

Oficjalnie-znaczy formalnie w USC? Nie.
Beltaine to dla mnie wyjątkowy czas.
Przesilenie będzie czasem kiedy zaślubiny odbędą się formalnie, w USC Targówek Smile

Pozdrowienia,Bianka

Keriann

No to, jak będziesz miała jakąś fotkę ze ślubu, to podeślij. My też wyślemy coś, jak zrobimy Smile

Bedziemy łączyć kupalno- ślubne moce:) Ale fajnie, to już 3 wiedźmująca z naszego forum w terminie kupalnockowym będzie mieć taką imprezę. A, przepraszam, i jeden pan Wink

A potem bedziemy gremialnie obchodzić rocznice Razz

Bianka

Jasne:)
Zdjęcia- ale kilka dosłownie,mam, tylko czasu brak by je zgrać na komputer itp.Postaram się.
A ze ślubu w usc zdjęć będzie napewno mnóstwo:)

Pozdrowienia,Bianka

Keriann

OK, to czekamy Very Happy