|
|
Autor |
Wiadomość |
Bideven
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Óć
|
Wysłany: Wto 19:24, 20 Sty 2009 Temat postu: Trochę o Szatanie... |
|
|
Wiem że to nie forum o okultyźmie, aczkolwiek pomyślałem że może wydać się Wam interesujące kilka sytuacji które mnie spotkały...
Dzięki mojemu nauczycielowi od historii, stałem się mroczny, sluchać złej muzyki, i ubierać się równie szatanistyczno nie pomijając zapuszczania włosów długich... Dałem mu kiedyś płytę na lekcji (bośmy sie lubili) ze słowami "a to niech pan coś fajnego nagra"...
Dalej się rozpisywać nie będę, albowiem obiecałem pewnej mrocznej Druidce że poczynię me posty bardziej przystępnymi
Ważne jest jezcze fakt że zatwardziale nosiłem pentagram na szyi, odwrócony rzecz jasna, z głową Baphometa wpisaną weń...
No ale na noc go zdejmowałem, coby łańcuszka nie zerwać, i coby mi nie uwierał.
3 razy mi się zdarzyło że poszedłem w nim spać... Za pierwszym razem, nie pamiętam zbyt wiele, ale wiem że na pewno szatań chciał wyrwać moją duszę do piekła, potem budziłem się tak wystraszony i zlany potem że musiałem się rozbudzić, posiedzieć i dopiero dalej spać, tak jak za drugim razem, tylko nie pamiętam co mi sie śniło, ale też na pewno coś równie złego...
No a za trzecim razem, śniło mi się, że z pentagramem na szyi będąc, ganiali mnie wszycy znajomi i nauczyciele po szkole,i próbowali mi go zdjąć. Ja uciekałem, ledwie co, bo pentagram tak ciążył mi na szyi, że ledwie chodziłem, zgięty w pół pasa... Sen miał straszliwą atmosferę, ale taką której nie da się opisać słowami... Hyh jak większości snów swoją drogą...
Innym razem z kolei, zdejmując pentagram tuż przed snem, męczyłem się z zapięciem dużo dłużej niż zwykle.. Jak myślałem że w końcu jakoś mi się palec ześlizgnął, który mimo że bardzo nieznacznie, to dość boleśnie zraniłem, o co, do dziś nie wiem. Jak mi się udało już go zdjąć, w momencie jak go rozpiąłem, błysnęło mi w głowie słowo wypowiedziane bardzo sykliwym szeptem... Brzmiało dość podobnie do "zostaw!" a jeśli nawet nie, to na pewno odczułem że chodzi o to, w inny sposób.
Czekając kiedyś na mojego znajomego, nudziło mi się przy kompie, i zrobiłem z dwóch wykałaczek i kawałka nitki odwrócony krzyżyk który wbiłem w tablicę korkową. Kumpel przyszedl, obczaił krzyżyk i się zaczęła jakoś rozmowa na temat szatana, satanizmu i wogóle spirytyzmu.
I drzwi które były w moim pokoju prawie zamknięte, nagle domknęły się do końca... Zima, wszystkie okna zamknięte, zero przeciągów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:28, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz ja wierzę z reguły w tzw "nadprzyrodzone zjawiska". Ale wiem też, że wyobraźnia czyni cuda... Ja uważam, że amulety działają szczególnie jeśli się w nie uwierzy. I mogło być tak, że i ty zacząłeś wierzyć w "szatanistyczny pentagram" i sam się nakręcać... Wiara czyni cuda Aczkolwiek wszystko możliwe oczywiście...
Swoją drogą, wierzysz w piekło? I osobowe zło w postaci Szatana?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bideven
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Óć
|
Wysłany: Wto 20:48, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak naprawdę, zapominałem o tych sytuacjach, choć przyznam że moja podświadomość na pewno pamiętała, w sumie o tym nie pomyślałem... W piekło... Hmm, kurde nie wierzę chyba w żadne miejsca do których udają się ludzie, poczekam aż się przekonam. A w Szatana w wersji osobowo-namacalno-odczuciowej też niezbyt.
Generalnie nie wierzę w to że dusza człowieka jest sądzona po śmierci wedle jej uczynków. Na pewno ona jest, na pewno zmienia miejsce, ale nie ma tam ani tortur ani raju. Przynajmniej według mnie.
Nie zastanawiałem się nad tym głębiej o dziwo szczerze Ci powiem, choć lubię snuć przypuszczenia na różne tematy, ale chyba mam za bardzo ograniczony umysł żeby wybrać sobię odpowiednią wersję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:54, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pisałeś właśnie o Szatanie jako osobie "osobowo-namacalnie-odczuciowej" Czasem trzeba podejść trzeźwo do różnych spraw..
A co do życia, nieżycia, bycia lub niebycia po śmierci, przekonamy się w pełni chyba właśnie po śmierci.. Choć snuś możemy różne przypusczenie. Ja osobiście wierzę w życie po śmierci, gdyż członek mojej rodziny przeżył śmierć kliniczną.. ale medycyna i znany nam tunel potrafi wytłumaczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:09, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiedzmie leciwej wygląda to na normalny w pewnym wieku STURM UND DRANG PERIODE
A co do szatana... nie lubie mocnej kawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:05, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się zapytam... potulnie... i????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nakasha
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 18:10, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Odkopię - odwrócony pentagram wcale nie musi być symbolem Szatana i wcale nie musi mieć jakiegokolwiek związku z chrześcijańską mitologią...
Ja często nosiłam i noszę odwrócony pentagram jako symbol Wenus i kobiecości [pewnie nie ja jednak na tym forum ] i nie nawiedzał mnie w związku z tym żaden "zły" byt astralny
Podejrzewam, że to po prostu przypadki, a sny stanowiły odreagowanie różnych stanów emocjonalnych .
Bideven, czy teraz po tych kilku miesiącach inaczej się na to zapatrujesz?
Ostatnio zmieniony przez Nakasha dnia Pon 18:12, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:27, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nakasha została naczelnym górnikiem forum...
ale też jestem ciekaw, czy Bidevenowi się zmieniło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nakasha
Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 14:39, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
OT: Mogę mieć taki tytuł użytkownika?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:07, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cosik Bideven przycichł... może szykuje jakies rewelacje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:59, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe A ja a propos noszonych symboli na szyi... dostałam niedawno od lubego piękną lunulę.. zdejmowałam ją zawsze wieczorem przed snem. Raz nie zdjęłam i przyśniło mi się... że byłam przy nadziei.. Myślę, że to nie był przypadek.. bo w nie nie wierzę Lunula jest symbolem kobiecości, a przecież to tylko kobiecie dane jest nosić w sobie nowe życie..
Tak a propos tylko
Ostatnio zmieniony przez Nathaira dnia Czw 11:00, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:35, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A propos.. pewnie nie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|