FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Coś niecodziennego
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nasze przeżycia
Autor Wiadomość
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 16:17, 27 Wrz 2006    Temat postu: Coś niecodziennego

Na pewno zdarzyło Wam się przeżyć coś, co może było "inne", w jakiś sposób niezwykłe, co zapadło Wam głęboko w pamięć, o czym jednak trudno rozmwiać w "codziennych" warunkach. Jeśli macie ochotę podzielić się tym, tu jest na to miesce. Dziwne doświadczenia, stany, obserwacje. Coś, czego teoretycznie nie powinno być? Coś, co poruszyło, wzruszyło, może przeraziło, może dodało sił? Tu jest leśny zakątek, gdzie można spokojnie usiąść i opowiadać bez strachu o to, ze opowieść wyda się zbyt nierealna Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sannah




Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 06 Lis 2006    Temat postu:

Hmm ja w swoim króciutkim życiu miałam pare takich sytacji. Poczynajac od pierwszej samotnej wyprawy do lasu, te dziwne uczucie, nie jak strach, tyle co poszanowanie, nie umiem zabardo tego okreslic. Pamiętam ze strasznie trudno przyszło mi dotkięcie kory drzewa. Gdy sie do niej juz przytuliłam jakoś poczułam sie lepiej, bardziej szczęsliwa. Oczy mi sie otworzyły i dopiero zaczełam wtedy doceniac przyrodę, spiew ptaków, szum lisci i zapach mokrej ziemi. Nastepne przezycie które zapadło mi w pamięc to jak pierwszy raz zaczeła sie moja przygoda z magią. Bałam sie a jednoczesnie byłam ciekawa co i jak, po co na co? z czym i dlaczego? Gdy dostałam moje pierwsze karty tarot, gdy poraz pierwszy wpadła mi w łapki ksiązke o runach było mi tak nie wiem, dziwnie na duszy, a jednoczesnie przyjemne ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idril




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:49, 06 Lis 2006    Temat postu:

Ja byłam jakis czas temu w jakiejs takiej wsi wypoczynkowej:P Będą ze 4 ulice na krzyż i same domki wypoczynkowe:) W kazdym razie jest tam mnóstwo pól (co Agusia wykorzystała). No i jak sie stało na jednym polu, było widać taki maleńki lasek. I obok niego krązyły 3 bardzo duże ptaki. W pewnym momencie dolecial mnie taki ptasi krzyk. A po chwili ptaki odleciały za lasek i juz ich niebyło. Niemniej w tej chwili było cos takiego bardzo magicznego:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaira
Głos Gaju



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:57, 08 Lis 2006    Temat postu:

Czasami jak idę sama przez las, zdarza mi się słyszeć... drzewa. NIe chodzi tu o szum liści (chociaż w gruncie rzeczy sama nie wiem ). Wydaje mi się, że to szepty... wołanie. Za każdym razem jak wchodzę do lasu, odczucia są nieziemskie... Może tak się czuje człowiek, który po ciężkim tygodniu odwiedza ukochany dom... rodzinę... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:29, 08 Lis 2006    Temat postu:

Nie, Nathaira... słyszysz drzewa... ja też je słyszę... myślałam, że to złudzenie... teraz wiem, że nie. Nikomu o tym nie mówiłam, bo i tak śmieją się ze mnie.
Kiedy wchodzę do lasu, słyszę go... na początku czułam strach, ale potem - już nie. Faktycznie, odczucia są nieziemskie. Kto tego nie przeżył. nie zrozumie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaira
Głos Gaju



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:23, 09 Lis 2006    Temat postu:

Ostatnio nie mam czasu żeby się wybrać do lasu... Sad (heh nawet tu rymuję). W najbliższej przyszłości muszę to nadrobić, bo inaczej zwariuję... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:35, 09 Lis 2006    Temat postu:

Jestem w trakcie wykonywania runicznego naszyjnika. Robię go tylko z naturalnych elementów i to takich którye sam zdobęde bezpośrednio z natury (oczywiście z uzyciem zaklęć) Smile Podczas pracy nad naszyjnikiem jestem maksymalnie zaangazowany a moja uwaga jest bezpośrednio skierowana na przedmiot, czyli trans Wink Już teraz czuję dużą energie od naszyjnika. Objawia się to tym ze przestałem być spiochem, czuje przypływ energii w codziennym zyciu. Niesamowite jest zdarzenie które miałem w nocy. W pierwszą noc po rozpoczęciu pracy nad naszyjnikiem sniło mi się że wstałem, wyjałem naszyjnik z szafki (gdzie go wieczorem schowałem) założyłem i reszty zbyt nie pamietam, ale sny miałem niesamowite.
Napełnic przedmiot magią, zarówno run jak i swoją to zajęcie godne uwagi Smile


Ostatnio zmieniony przez borowiak dnia Pon 12:28, 20 Lis 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaira
Głos Gaju



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:18, 09 Lis 2006    Temat postu:

Ja też mam swój magiczny przedmiot. Jest nim kamień awenturyn. Za każdym razem jak go zakładam (noszę go na łańcuszku, oczywiście srebrnym Very Happy ) czuję bijącą od niego siłę... coś w rodzaju energii (chociaż ja nie zajmuję się pozyskiwaniem energii z drzew, kamieni itp. , w ogóle nie zajmuję się... hmm magią? Wink ) Awenturyn daje mi pewność siebie, odwagę... taką nadzwyczajną Smile
Heh jak piszę o moim "talizmanie" to sobie przypominam ciekawą historię z nim związaną. Otóż mam go odkąd pamiętam i zawsze trwałam w przekonaniu, że kamień ten jest "przeznaczony" dla mojego znaku zodiaku. Hmm do czasu aż w te wakacje z ciekawości zaczęłam się interesować kamieniami a znakami zodiaku. Dowiedziałam się, że dla baranka jest jaspis Smile no a awenturyn... dla raczka... Wink (Może nadal jestem w błędzie, co? ) Pomimo całej tej historii i tak najbardziej kocham mój awenturyn i nie zakupiłam dotychczas jaspisu Laughing

Pozdrawiam! Smile[/img]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 14:43, 10 Lis 2006    Temat postu:

Nathaira, a wiesz, że awenturyn to podobno kamień duchów natury? Wg osób zajmujących się energiami kamieni pomaga osiągnąć kontakt z naturą i otworzyć się na jej niewidzialnych mieszkańców Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaira
Głos Gaju



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:27, 10 Lis 2006    Temat postu:

Nie wiedzialam... Teraz juz wszystko rozumiem...Wink Dzieki Keriann Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:59, 10 Lis 2006    Temat postu:

Borowiaku, podobna sile jak sadze czulem, gdy wykonywalem swoj "kosciany" komplet run z klow dzika - swoja droga maja otwory wlasnie na to aby przewlec przez nie rzemien i moc nosic jako naszyjnik.

W miare postepu prac... sila rosla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:30, 11 Lis 2006    Temat postu:

Do tradycyjnych run dodałem 25 klocek z wypisanym na nim, przy pomocy run, zaklęciem oraz imieniem mojego opiekuna Smile 25 runa (wyrd) w tym przypadku okazała się nie byc pusta, a może się mylę.

Ostatnio zmieniony przez borowiak dnia Pon 12:31, 20 Lis 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:51, 11 Lis 2006    Temat postu:

tylko czy to element pierwotny? czy zlozony z wczesniejszych ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:38, 11 Lis 2006    Temat postu:

nie mam pojęcia

Ostatnio zmieniony przez borowiak dnia Pon 12:31, 20 Lis 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:48, 11 Lis 2006    Temat postu:

W uproszceniu... w systemie dziesietnym masz liczby od 0 do 9. To sa liczby pierwotne. 10... i kolejne juz sie z nich skladaja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Nasze przeżycia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin