FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

YULE
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Miodowa Polana- czyli Knajpa ;)
Autor Wiadomość
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:19, 20 Gru 2006    Temat postu: YULE

W dniach 21/22 grudnia Światło zwycięża Ciemność i nadchodzi czas radości. Od tego dnia panuje w moim domu prawdziwie świąteczny nastrój, chociaż przede mną jeszcze gotowanie wieczerzy. Ale to akurat lubię robić ...

Od trzech lat w moim domu królują elementy tradycyjnego Yule. Oprócz normalnej choinki ubieram swoje drzewko – dostałam je od taty, który ma manię sadzenia drzew i ściągania ich do swojego ogrodu skąd popadnie. Wieszam na nim saszetki z ziołami, które własnoręcznie zbieram w czasie wakacji, plastry cytryny i pomarańczy, słomkowe i papierowe gwiazdki, owinięte w złotka orzechy, a pod drzewkiem układam czerwone zimowe jabłka. Ponieważ drzewko jest jeszcze małe, stawiam je na stole wigilijnym, obok kładę „kłodę yule” - dębową gałąź przyciętą toporkiem na kształt świecznika. Na niej przymocowane są 3 świece z prawdziwego wosku i płoną w czasie wieczerzy, wydzielając wspaniały miodowy zapach.
Nie brakuje również odganiających złe moce gałązek ostrokrzewu(z tatowego ogrodu) i własnoręcznie ścinanej jemioły. Dobrze, że drabina jest odpowiednio wysoka Wink

Obie te tradycje uzupełniają się wzajemnie... a mnie sprawiają dużo radości i są takie.. takie inne i moje... wiem, że wszystko co robię jest celowe a nie tylko bezmyslnym naśladowaniem "tryndów" mody..

„Niechaj Magiczna Noc przyniesie Wam radość i spokój... Niech każda chwila Świąt żyje własnym pięknem... Niech Nowy Rok obdaruje Was pomyślnością i szczęściem ... Niech spełniają się wszystkie Wasze marzenia... Niech tak się stanie...” - Wiedzmanna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amras




Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Czw 11:37, 21 Gru 2006    Temat postu:

Hehhh.... Tylko pozazdrościć. Ja niestety na takie celebrowanie nie mogę sobie pozwolić ze względu na lekki brak tolerancji i zrozumienia panujący wśród reszty domowników. A że zależy mi na dobrej atmosferze więc pozostaje mi jedynie częściowo się dostosować.
No ale uczczę czas nadejścia światła w swoim Świętym Gaiku, a tam już nikt nie będzie w stanie mi przeszkodzić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:11, 21 Gru 2006    Temat postu:

popatrzmy...

Drzewko... jest...
Wino... jest...
Otwieracz... jest
Swiecznik... jest...
Zona... jest.

Dzieci o 20 spia... swietowanie czas zaczac Wink

A no i wszystkie najlepszego wam na Jol.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amras




Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Czw 14:38, 21 Gru 2006    Temat postu:

Ehehe... no tak... zapomniałem o najważniejszym.
Wszystkiego najlepszego z okazji Yule i niech odradzające się Światło obdarzy wszystkich swą nową mocą oraz oświetla wasze ścieżki życia wskazując wszystkim właściwą drogę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krucza




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 15:50, 21 Gru 2006    Temat postu:

My, ja z kilkorgiem przyjaciół, o świcie zapalimy ogień na wzgórzu niedaleko naszych domów, ognisko albo przynajmniej świece. Maksimum symboliki, minimum sztafażu.
A wieczorem pewnie spotkamy się pić z okazji świeta... herbatke oczywiście Smile

Wszytkiego Magicznego z okazji Przesilenia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sannah




Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:33, 21 Gru 2006    Temat postu:

Aaah... pozazdroscic Wam, pozazdrościć. Moi rodzice niestety nie lubią i nie znają zwyczajów jakie opisywała Wedzmianna, a musi być to niezwykle przezycie. Wesołych swiąt Yule
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:44, 21 Gru 2006    Temat postu:

Ależ Sannah - u mnie też jest tylko częściowe przystosowanie. Żadnych radykalnych zmian. Wszak wieczerza jest w wigilię 24 grudnia. Tylko drzewko ubrane już od dziś rana i na świeczniku dopalają się 3 woskowe świece. Za chwilę je zgaszę, co by pożaru nie było. Choinkę tradycyjną dzieci ubiorą w niedziele rano i też powieszą na niej minimum bombek a maximum swoich ozdób - pierniki wczoraj pieczone, ciastka, plastry cytrusów, kawałki kory cynamonowej, suszone morele.. papierowe ozdoby... co roku staram się poświęcić 2 - 3 godziny na robótki ręczne z córką ( syn już wyrósł z takich zabaw)

Kończę i zainspirowana postem Szerszenia - poszukam otwieracza.. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 19:52, 27 Gru 2006    Temat postu:

O, a ja w knajpie życzenia złożyłam. Ehh, aprę dni i się człowiek w małym gaju gubi... Wink Ja też obchodzę tradycje szerokowachlarzowe (matko, jak antybiotyki;)), tzn. stare plus nowe, z czego 50%nowych to tak naprawde te stare Smile Co roku wieszam jemiołę, w tym roczku mam naprawdę ogromną kiść nad łóżkiem, zwykle też cośtam celebruję na łonie natury, akurat nie tym razem, bo wojaże wypadły, więc pozostał aspekt medytacyjny. Za to w najbliżym kosciele proboszcz się postarał i ustawił zwierzyniec, żeby podziwiać cud życia w postaci "szopki live", więc czasem też odwiedzam, małe owieczki są bezbłędne Smile
Amras, a symbolice chrześcijańskiej tyle jest odwołań do natury, a co idze za zwyczajami amerykańskimi, także druidyzmu (o zgrozo!), że nie musisz się martwić, wystarczy się wgłębic ciut w symbolikę. Jemioła, ostrokrzew, świece i symbolika przychodzącej Światłosci oraz życia.
Ja wam też kochani życzę wspaniałego czasu Przesilenia, który u mnie trwa co najmniej z tydzień, moje życzonka są w knajpie, w sumie te też chyba tam powinny się znależć, bo trochę offtopujemy, ale co tam, w taki czas nawet moderatorzy mówią czasem ludzkim głosem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:28, 28 Gru 2006    Temat postu:

No mnie też nogi do Knajpy zawiodły i tam wpis zostawiłam...

Btw wyczytałam, że jemiołę nie wcześniej, jeno w Wiliję wieszać trzeba, bo pech okrutny domowników prześladował będzie. W tym roku jakoś tak się pośpieszyłam i dzień wczesniej żyrandol ustroiłam - pech mnie dopadł oczywiście. Syna mojego też, więc mam wyrzuty sumienia, że wiedzmatych starań nie dołożyłam i obyczaje lekce sobie zważyłam Sad
Do Nowego Roku zdjąć ją i spalić trzeba a popiół na wiatr rozsypać - co też niezwłocznie uczynię. Jak widać, z pradawnymi zwyczajami żartów nie ma...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keriann
Administrator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 23:31, 28 Gru 2006    Temat postu:

A u mnie latami wisi i nic się złego nie dzieje, wręcz przeciwnie, bardzo pozytywny nastrój wprowadza Smile Tylko się czasem sypie, pech, jak mi pacnie na nos, bo wisi nad łóżkiem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:03, 29 Gru 2006    Temat postu:

Wisieć to sobie może.. tylko sam moment powieszenia jest ważny - 24 grudnia. Nie wiem dlaczego, przeciez Przesilenie było w nocy z 21 na 22. Ale z przesądami tak już jest, jak o nich nie wiesz, to cię omijają, jak coś wiesz, to zaraz dopadną jak chmara komarów.. Very Happy

A kto by tam doszedł prawdy.. co miało się stać to i się stało. Nie zawsze miłe chwile mamy doświadczać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiedzmanna
Głos Gaju



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:59, 20 Gru 2007    Temat postu:

Koło Roku przetoczyło się po naszym życiu.. według obliczeń tegoroczne przesilenie będzie miało miejsce 22 grudnia o 7.08. Jest więc trochę czasu na przygotowanie się do Yule - Jol. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerszen
Głos Gaju



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:47, 20 Gru 2007    Temat postu:

I dlatego tez czas najwyzszy i na zyczenia ode mnie Wink

Ponieważ zbliża sie czas gdy rozpocznie sie nowy rok, dla wielu kultur i tradycji, bez wzgledu na przekonania religijne chialbym zlozyc wszystkim uzytkownikom (biernym i czynnym) tego forum najlepsze zyczenia.

Dla tych, zwiazanych z religia dawnych Germanow,
Niechaj Odyn wam zsyla natchnienie,
Niechaj Frey obdarzy w nadchodzacym roku plonami
Niechaj Thor stoi na strazy zdrowia wsrod Was i Waszych bliskich
Niechaj HeimdallR swa wiedza i madroscia wspomaga Wasze ognisko domowe,
I niech piecze maja nad nim przodkowie.

Dla tych, zwiazanych z Chrzescijanstwem,
Niechaj "mlody Bog" - dzieciatko Jezus obdazy Was swymi laskami, i Wasze rodziny
aby zgoda, radosc, zdrowie, milosc i Jego łaska Was nie opuszczały

Dla tych, zwiazanych z Neopoganstwem,
nie moge wymienic konkretnych Bogów, bo jest ich zbyt wielu w zaleznosci od tradycji i kultur z jakich czerpiecie. Niechaj zatem ich dary beda dla Was pomyslne w nadchodzacym roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoria




Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 6:26, 21 Gru 2007    Temat postu:

ja też się dołączam do życzeń - wszystkiego dobrego
(nie ma to jak podłączyć się pod wspaniałe życzenia, jak się samemu nie bardzo umie je składać Razz)

u mnie świętowanie nie wygląda zbyt imponująco... aż do zeszłego roku wieszałam jemiołę, ale jako że mały pęczek mnie nie satysfakcjonuje, z dużego nie chcę obrywać owoców, a mój synio nadal działa jak odkurzacz, narazie muszę z nią sobie dać spokój Razz a na choinkę nie ma miejsca... Sad za to u rodziców będę przystrajać jemiołę Smile choinkę zresztą też Smile tylko bardzo żałuję, że moje bombki (dostałam pod choinkę w moje pierwsze święta) się zniszczyły... 20 lat miały Sad
co do samego świętowania, to jakoś tak się składa, że Yule wypada zazwyczaj tak, że albo jestem akurat u rodziców, albo jadę do nich następnego dnia (i to zazwyczaj z samego rana Sad)... tak więc żadne rytuały raczej nie wchodzą w grę, zazwyczaj jestem zmuszona do ograniczenia się do medytacji i po prostu przyjemnego spędzenia wieczoru z mężem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
borowiak
Głos Gaju



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:41, 21 Gru 2007    Temat postu:

A jako życzenia wkleję tekst który napisałem z okazji Yule. Ten tekst to takie życzenia dla wszystkich. Dla chrześcijan, wiccan, pogan, druidów, buddystów i co by jeszcze człowiek nie wymyślił. A obrzędy? Tej nocy nie usnę Smile

"Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać Mu pokłon" (Mt. 2,2)

Dzisiejszej nocy Bóg Słońce zostanie złożony do grobu, by po trzech dniach zmartwychwstać. Dziś jednak niech ciemność zapanuje nad światłem. Dzień przesilenia zimowego- światło i ciemność, dwie strony medalu którym zostałem obdarzony. Radość i smutek, to wszystko jest we mnie. Panie nie pozwól nocy zapanować nade mną, zawsze szukałem w sobie światła- nie tego które pochodzi od ciebie, światła które jest mną.

"W nim było życie, a życie było światłością ludzi. A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła." (J. 1,4)

Nie wiem czego ode mnie oczekujesz, czy chciałbyś widzieć we mnie bogacza, czy schylonego trudami biedaka. Nie wiem czy rozmawiamy jeszcze ze sobą, czy tylko w ciszy toczę rozmowę. Tej nocy nie usnę, cisza jest wokół i cisza jest we mnie. Panie dałeś mi zbyt dużo bym mógł to unieść, dlatego porzucam wszystko- pamięć twojego imienia, którego nie chcę pamiętać. Jednak nigdy nie pozwolę byś był dla mnie tylko polisą na życie- inne, niż to które już mam.

Tej nocy nie będę wzywał żadnego imienia, oddam ciemnością cały mój świat, by móc zmartwychwstać wraz z tobą- trzeciego dnia.
Czuję w swojej duszy chłód, pomieszany z tęsknotą za dniem wypełnionym poprzez światło.

Stworzyłeś słoneczne dni i noce wraz z brakiem nadziei, a ja stworzyłem szare dni, by dopełnić obrazu człowieka. Jestem grzesznikiem wypełnionym miłością, dlatego nie zbuduję ci innej świątyni, niż ta którą każdego dnia dźwigam na swoich ramionach. Nie umrę dla miłości ponieważ zbyt mocno kocham, a ty w swoim rajskim ogrodzie nie zapominaj, że jestem tylko twoim obrazem- obrazem Słońca. Jestem tym który umiera, by móc zmartwychwstać.

ps. Życzę wam dużo światła wraz z nowym słońcem Smile
ps. Aha, wiccanie niech zamiast "Panie" czytają "Bogini" Wink


Ostatnio zmieniony przez borowiak dnia Pią 8:43, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Miodowa Polana- czyli Knajpa ;) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin