Od czapy ;)

Keriann

Ale fajnie Smile

Wiedzmanna

No fajnie, bo... dzieciaki są wyjątkowo podatne na zajęcia, w których jest odrobina magii i tajemnicy. Wystarczy "tajemniczy list" czy "tajemniczy nieznajomy/a" i dzieciaki z otwartą buzią i sercem nauczą się jak dbać o przyrodę na ten przykład.

Jestem autorką "ścieżki edukacyjnej" w Przedborskim Parku Krajobrazowym. Cieszę się, że dzieciaki czują tę magię współistnienia z przyrodą. Tego się nie da opisać na forum, to trzeba zobaczyć... albo wiedzmanny posłuchać Razz

Keriann

Wiedźma, gratulacje!!!

A wiecie co? Ale się uśmiałam... Wpiszcie sobie w googla dwa pokrewne hasła: szerszeń i runy. Zobaczycie, co się pojawi Very Happy

Tylko koniecznie przez ń, nie przez n.

Szerszen

hehehehe jesteś na pierwszym miejscu w googlu Wink

no i komu to zawdzięczasz... no... (czeka na niezasłużone oklaski)

Keriann

Ale jakie piękne manifesto, cały świat, który poszukuje infa o słynnym Szerszeniu, dowiaduje się z grubej rury, że SZERSZEŃ NAPISAŁ KSIĄZKĘ!!!! Brawa, brawa!!!! Smile

)

Szerszen

i tylko w tytule tematu są literki poprzestawiane... Wink

Collach

poprawione Very Happy

Nathaira

http://www.youtube.com/watch?v=A5rN1m2nJzk

Widział to ktoś? Smile

Wiedzmanna

Piękne ale niebezpieczne.
Czlowiek nie jest wilkiem, może mieć w przenośni naturę wilka i jego cechy. To jest dzikość przyrody a nie zabawa - wystarczy chwila nieuwagi, zła interpretacja zachowania zwierzęcia i facet jest wyeliminowany albo ze stada albo traci życie.
Chociaż można pokusić się o alegorię... wejdziesz między wilki - wyjesz jak one...

Nesta

Niewątpliwie mężczyzna ma ciekawe życie, to przyznać trzeba. No i nikt chyba tak jak on nie poznał zachowań i zwyczajów wilków. Ale szczerze powiedziawszy nie wiem, czy nazwać to odwagą, czy głupotą. Możliwe, że to odrobina jednego i drugiego.

Nathaira

Ja osobiście go podziwiam, choć całego reportażu nie widziałam.. Myślę, że on na pewno wiedział na co się porywa i robił to z dużym poświęceniem. Jak dla mnie zasługuje na podziw.. Smile

Idril

Ja widziałam całe jakiś czas temu:) Też go podziwiam, dla mnie to cos pieknego i niezwykłego. Facet nazywa sie Shaun Ellis;) [link widoczny dla zalogowanych](wolf_researcher)

Keriann

Ja już się zasadziłam na książki:) Niesamowite, że na moich terenach- w Białowieży też działał i nagrał swoje wycie, żeby odstraszyć inne wilki, które atakowały trzodę któregoś z rolników. Trochę szkoda, że poświęcił życie rodzinne, ale wiadomo, różnie się układa, pewnie takie zaangazowanie w sprawę nie każdy może zrozumieć. Ale do tego stopnia poznać język wilków, to coś wspaniałego. (a btw polecam "Kroniki Pradawnego Mroku" M. Paver Smile

) Ja z kolei nauczyłam się sporo z książki "Okiem Psa" i z własnych doświadczeń z owczarkami. Naprwdę znajomość gestów, min, spojrzeń bardzo dużo ułatwia, psa się nie układa, karcąc, ale tez nie pozwala się na wszystko- wystarczy dać mu do zrozumienia, jaką pozycję zajmuje w stadzie. Metody okazywania sobie uczuć, komunikacja- do zabawy itd.- naprawdę zmienia kontakt ze zwierzęciem w coś w rodzaju personalnej relacji- można się dogadać Smile

Wiedzmanna

Każdy gatunek zwierzęcia ma swój odrębny styl życia. Człowiek nie będzie wilkiem a wilk człowiekiem.

To tylko naśladownictwo - natury nie da się oszukać ( jak powiedział Maks w "Seksmisji") Very Happy

Szerszen

Z kotem też się można dogadać ale nie oznacza to iż trzeba zejść do jego poziomu.