Autor |
Wiadomość |
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:57, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
no toż piszę... ogień i lód... lód to zamrożona woda... nabijanie "od tyłu" ... metal miał w tym swój udział, że o drewnie nie wspomnę.. na wiedzmy wyszło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:05, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
o nie.... lod jest pierwotny, woda to rozpuszczony ogniem lod... jest wtorna...
Na moje idzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:12, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
heheh Szerszeń nadepnął wiedzmie na miotłę..
woda ma trzy stany skupienia : ciekły(ciecz), stały(lód) i gazowy(para). Wszystko to WODA i żadne nie jest pierwotne. Albo każde z nich, w zależności od prapoczatku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:20, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Staje do walki... zatem... jak sadzisz... jaki stan skupienia ma woda w kosmosie... - i czym zatem jest?
Pozatym... spojrz jak elegancko....
Lod... - cialo stale,
Poddany dzialaniu ognia...
Topi sie tworzac wode... - cialo plynne
i paruje... zmieniajac sie w gaz...
A teraz... Zrob mi z ognia i wody cialo stale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 18:03, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A może by tak entropię obniżyć? Wtedy energia ognia spadnie na rzecz zwiększenia gęstości wody w stanie gazowym aż do powstania lodu w procesie resublimacji? Dobra, tak sobie żartuję....Zalanie ogniska wodą pozostawia popió z tego, co się spalało, czyli węgiel de facto- mamy ciało stałe, ale musiał być czynnik trzeci. Chociaż- bez niego nie będzie ognia. Coś się musi spalać, a wynikiem czystego spalania jest węgiel. I woda. I od nowa a piać...
A tak w ogóle... woda, co to jest, każdy wie... A ogień? Co to właściwie jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:15, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Plazma - czwarty stan skupienia.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mysle jednak ze poza "czysta fizyka" przydatne jest tez ujecie kulturowe i znaczeniowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:43, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
"Lod... - cialo stale,
Poddany dzialaniu ognia...
Topi sie tworzac wode... - cialo plynne
i paruje... zmieniajac sie w gaz..."
Tak poetycko ująłeś istotę rzeczy...
Szacunek dla Twoich argumentów, nie będę walczyć z poezją...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:47, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zaszczytem bylo zmierzyc sie z Toba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedzmanna
Głos Gaju
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:33, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki Szerszeniu i wzajemnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:26, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
"Mysle jednak ze poza "czysta fizyka" przydatne jest tez ujecie kulturowe i znaczeniowe."
Przewaga jednego pierwiastka nad drugim jest niemożliwa, a podejście takie jest krótkowzroczne, jeśli np miałoby się oprzeć na mitologii germańskiej. Żaden z elementów nie przewyższa drugiego. Z topionego lodu wyłania się Ymir ale w dniach Ragnarok nasąpi znów zima Fimbul, czas lodu, zamieci i śnieżnych zawieji - ale- potem przychodzi między innymi Surt i podpala świat , świat ginie w pożodze, a jednak wyrocznia mówi o tym, że ogień ugaśnie i zakrzepnie znów nowa bryła świata.
Nie ma wyższości lodu nad ogniem ani ognia nad lodem. I nie ma w nich nic pierwotnego, pierwotne jest tylko Ginnungagap - pustka ziejąca pomiędzy lodem i ogniem.
Serdeczności,Bianka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:21, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A gdzie Ci kto tu mowil o przewadze jednego pierwiastka nad drugim???
Ogien i Lod sa rownoprawne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:45, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Logika dyskusji pokazuje, że nikt tego nie powiedział- ani ja nie powiedzialam, że ktoś tak powiedzial, podzieliłam sie jedynie swoimi refleksjami co do znaczenia ognia i lodu.
Bianka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 11:22, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Coż, to po prsotu dwa bieguny, pomiędzy którymi, jak to zwykle między biegunami bywa, dzieje się masa rzeczy, między innymi większosć z tego, co określamy mianem świata
Ale- wracając do tematu, woda płynąca pod górę jest dość ciekawym zjawiskiem i zastanwaiam się jakie czynniki tam się zgromadziły- i fizycznie i głębiej- duchowo czy, jka kto woli, energetycznie. Czy to zaburzenie pola elektromagnetycznego, ale , u licha, czemu punktowe? I czy wpływa to jakoś na zdrowie, na samopoczucie? I czy coś takiego wspominano w mitologiach, moze kiedyś takie miejsca miały szczególne znaczenie, tylko o tym nie wiemy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eileen
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze światłości:)
|
Wysłany: Wto 20:23, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Keriann napisał: |
Ale- wracając do tematu, woda płynąca pod górę jest dość ciekawym zjawiskiem i zastanwaiam się jakie czynniki tam się zgromadziły- I czy wpływa to jakoś na zdrowie, na samopoczucie? |
no skoro podwyższa ERD to na pewno wpływa na samopoczucie
i wpływa na energetykę ludzką. "anandaNa" opisywał odczucia:) i też chcę to poczuć może kiedyś pojadę jednak ten stan nie utrzymuje sie jak piszą,a szkoda. i także zabrana stamtąd woda traci własciwości po 20godzinach ma właściwości zwykłej wody a więc to to miejsce:)
ale naukowców mam gdzieś-niech zostawią w spokoju te tereny-na szczęscie nikt idąc tam na własną rękę bez tamtej grupy-nie ma szans trafić do źródełka:) bo gdyby sie "naukowcy" dobrali do niego - na pewno by zniszczyli
|
|
Powrót do góry |
|
|
|