Autor |
Wiadomość |
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:45, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
też masz taki wąsik, czy masz na myśli raczej podobieństwo intelektualne ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:00, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie moge znaleźć tego o krawatach niestety:(
A ostatnio natrafiłam na takie coś:
1. "Marzenia i rzeczywistość to dwie strefy trudne do pogodzenia."
Oł jea! Odkrywcze jak 150 xDD Poza tym wcale nie uważam, żeby te dwie strefy były AŻ tak trudne do pogodzenia, ale jak kto woli
2. Tutaj jak dla mnie hit wszechczasów:
"Żyjemy na padole łez (...). Można marzyć do woli, ale życie jest trudne i pełne pułapek."
Zniechęcam sie do Coelho coraz bardziej. Chciałam przeczytac "Nad rzeka Piedrą..." ale po dwoch stronach mnie zemdliło i się poddałam. Ale spróbuję przeczytac jeszcze. Jak będę się bardzo nudzić. Bardzo.
Edit:
Uwielbiam Agathę Christie!
Ostatnio zmieniony przez Idril dnia Czw 15:01, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
borowiak
Głos Gaju
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:11, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mam wąsik i pekaesy
|
|
Powrót do góry |
|
|
borowiak
Głos Gaju
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:12, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Idril nie poddawaj się i katuj się nadal. Duchowy rozwój jest jak masochizm- jak nie boli to znaczy, że stoimy w miejscu. (dziwna definicja masochizmu... hmm)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:25, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewna czy pan Coelho rozwinie mnie intelektualnie we własciwym kierunku xD ]:->
|
|
Powrót do góry |
|
|
borowiak
Głos Gaju
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:26, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
forum cię rozwinie- nie wymiękaj masz nas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:28, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A tu to sie niewątpliwię zgodzę Hazelek jest zdecydowanie rozwijający. Wniosek: po co mam się katować i czytać Coelho?
|
|
Powrót do góry |
|
|
borowiak
Głos Gaju
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:30, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
żeby bolało?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:33, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Że ja? Masochistka?? <spojrzenie pobitego jelonka Bambi>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:17, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ej no ja uważam, że aż taki zły Coehlo nie jest ażeby go do katowania zrównywać.. takie książki szybkie do połknięcia na długi zimowy wieczór bez perspektyw
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:50, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ach no w sumie. Znaczy ja książki do połkniecia nazywam "przyjemną lekturą nie wymagającą wysiłku umysłowego", a pan Coelho wydaje mi się, że chciałby, aby jego ksiązki wymagały wysiłku umyslowego xD Co nie znaczy, że wymagają xD
Ale kurcze, musze się zmusić do tej Piedry, bo uważam, ze nie mogę czegoś zjechac, nie znając tego xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:07, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A mi się ta Piedra w sumie chyba nabardziej podobała taka do połknięcia właśnie
Myślę, że chciałby by wymagały myślenia.. ale bądźmy szczerzy, że dla ludzi, dla których książka Coehlo'a będzie drugą przeczytaną po Harrym P. to niewątpliwie odnajdzie w nich i głębię i miejsce na myślenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idril
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:24, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A właśnie mi sie Weronika podobała nawet. Jeszcze muszę obczaić Alchemika. A Piedra mnie autentycznie zemdliła. Pierwsze dwie strony to takie jęczenie jak dla mnie... Nie wiem, spróbuje jeszcze.
Tak własnie. Padam w momencie kiedy ktoś kto nie jest wybitnie bystry uważa go za wielkiego filozofa... To troche takie nie teges xD A niestety spotkałam się juz z przypadkami uwielbienia dla Coelho xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianka
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:59, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Weronika i Alchemik są ok. Co do reszty jego książek-opis Idril jest genialny przez swą trafność; mam analogiczne odczucia. Kiedyś był jeszcze Jonathann Caroll-też miał aspiracje do bycia trudnym do zrozumienia i rozwijającym czytelnika pisarzem,pamiętacie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Głos Gaju
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:35, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak i był też Topor... książki baaardzo dla dorosłych ;>
Na zimowe jazdy tramwajami wolę Pratcheta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|