Autor |
Wiadomość |
Guru Rav
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 16:21, 21 Sie 2006 Temat postu: Wpierw byli druidzi, potem Celtowie. |
|
|
Czytałem ciekawą pracę zestawiającą współczesne poglądy badaczy nt. druidyzmu historycznego. Jak zwykle w historii tak odległej sprawa jest bardzo skomplikowana i owiana mgłą tajemnicy, którą rozwiewają z jednej strony badania, z drugiej zaś – nasze przypuszczenia. Pokrótce rzecz ma się tak: druidyzm jako sfera wierzeń i rytuałów jest na pewno starszy niż kultura celtycka i sięga początków kultury indoeuropejskiej (tj. roku 6000 p.n.e; nie pomyliłem się z tymi zerami, ma być sześć tysięcy ). Jego korzenie sięgają zatem prawdopodobnie Indii. Stamtąd pochodzi przekonanie o świętości wody i ognia, znaczenie liczby trzy oraz symbolika koła w sztuce religijnej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 11:08, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czytałam o tym, wg tej teorii własnie częśc obrzędowości pochodzi z szamanizmu praindoeuropejskiego (nie wydaje mi się jednak, że z Indii. Skłaniałabym sie raczej ku temu, iż przedstawiciele tej kultury osiedlili się zarówno w Indiach, jak i na obszarze Europy, kultywując tam swoje tradycje, stąd zbieżność). Ciekawe analogie można też dostrzec między druidami a szamanami północnoamerykańskich indian. Wg teorii "romantycznej" przyczyną jest to, iż Atlandtyda stanowiła pierwotny dom mędrców, od których obie linie się wywodzą. Po jej zatonięciu część z nich wyruszyła na zachód, część na wschód- osiedlając się na dzisiejszych Wyspach Brytyjskich. Można też rozważyć inne przyczyny-wspólny rdzeń, sprzed podziału kontynentów? - musialby być baaaardzo stary. Wchodzi w grę kontakt między Ameryką a Brytanią, ewentualnie też teoria dość ezoteryczna opierająca się na założeniu, iż "myśl krąży".
Wracając jeszcze do Indii- ostatnio dowiedziałam sie o wystepującym tam zdobniczym elemencie swastyki, tak znanym kulturze germańskiej czy słowiańskiej. Co potwierdza jeszcze wspólne korzenie pewnych elementów kulturowych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Faeryel
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 11:34, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Porównując kastę druidów i indyjskich braminów faktycznie można znaleźć spore podobieństwa i do wspólnego pochodzenia tychże skłania się P.B. Ellis (polubiłem go przede wszystkim po ukrytej krytyce Norah Chadwick ) w swojej pracy o bardzo wymownym tytule 'Druidzi' .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 20:58, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe, ja tez lubię Ellisa, nie jest nadęty w swojej narracji, pisze jasno i na temat. Krytyka jednak to chyba coś, co nieodłącznie towarzyszy autorom piszącym o druidyzmie- w większości książek jakie na ten temat czytałam, jawnie bądź między wierszami, ktoś kogoś krytykuje Nawet sam Ellis. Życie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:59, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm może tak mało do tematu napiszę... ale słyszałam gdzieś, że tradycje związane z halloween i w ogóle samo halloween wywodzi się z druidyzmu... zastanawiam się czy to prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 23:26, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No ba, Samhainn to pierwowzór Oczywiście, celtycka tradycja została niejako przekształcona, ale owszem, to podwalina Halloween- moim zdaniem wypaczone jest nieco to "święto". Zresztą, nie tylko u Celtów były takie celebracje w tym czasie. Nasze "Dziady " choćby, któych spuścizną są święta "Wszystkich Świętych" i "Zaduszki" Myslę, że korzeń jest bardzo stary. Może nawet praindo.
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Guru Rav
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 22:27, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko jakim cudem ominęłoby to kulturę "indo"?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keriann
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 15:13, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dlatego napisałam "może" )) O tej kulturze niestety nie wiem znów tak dużo ;)Ale! Może zapytam przy najbliższej okazji kolegów hindosów Chyba, że Ty masz jakieś spostrzeżenia, przypuszczenia itd? Hm?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blaskhyrk
Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 22:27, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Macie rację towarzysze, ciesze sie że znalazłem te scieżkę i będę kroczył scieżką klasyczną bez zadnych bogów tlyko klasyczny druidyzm , akuratnio jestem w trakcie czytania mitologii Celtyckiej..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:53, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się czy istnieją jakieś wróżby, przesądy celtyckie? Nie licząc teraźniejszego horoskopu celtyckiego No i czy ktoś mógłby opisać jakiekolwiek rytuały druidów na poszczególne święta? Będę wdzięczna Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Guru Rav
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 15:04, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nathairo, problemem jest brak wiarygodnych przekazów celtyckich. Autorzy klasyczni przekazują nam np. obrazki typu drewniana klatka pełna jeńców, wokół tańcują Celtowie z radością podpalając stos...pod klatką Czy to był obrzęd religijny? Któż to wie?
Co pewien czas ktoś podnosi ten temat: czy druidzi składali ofiary z ludzi? Wielu twierdzi, że tak. Widziałem jakiś filmik o znalezionych na terenach celtyckich zwłokach, z których oględzin wynikało zdaniem patologów, że w ogóle ten ktoś nie bronił się przed śmiercią, czyli... sam się zgłosił na ochotnika.
Nie wiem tylko, czy o taką odpowiedź Ci chodziło?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:43, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Też gdzieś czytałam, że ludzie prawdopodobnie sami "zgłaszali się" aby złożono z nich ofiary. Ogólnie ciekawa rzecz. Chyba prawdy nigdy się nie dowiemy... Czytałam też, że druidzi składali ofiary z jeńców właśnie w owych drewnianych klatkach... ale nie pamiętam już gdzie (czytałam) Ale równie dobrze może to być nagonka Rzymian ( kiedyś przeczytałam o tym w wypowiedzi Keriann) i bardziej skłaniam się właśnie ku temu...
Hmm Guru dzięki, że odpowiedziałeś ale chodziło mi właściwie o to jak "współcześni" druidzi świętują np. Beltaine czy Lughnassadh?? Czy wedle tradycyjnych zwyczajów??? Jeśli wiesz coś na ten temat... albo ktokolwiek, to chętnie poczytam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Guru Rav
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 17:13, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
czy chciałabyś się zgłosić?
(taki żart)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathaira
Głos Gaju
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:24, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Guru Rav
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 20:30, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A tak na poważnie, wszystko zależy od grupy druidów, od ich tradycji i regionu. Np. druidzi w Bretanii obchodzą przesilenie wiosenne (21.III) w ten sposób: w uroczystej procesji udają się do leśnego strumienia i kamiennego kręgu. Druidzi są ubrani w długie, białe szaty, a bard, niosący flagę bretońską, w niebieską tunikę. Za druidami podąża „nosiciel” miecza, a dalej uczniowie, aspiranci i początkujący. Procesja zatrzymuje się przy niewielkim strumieniu, celem „ześrodkowania widzialnego i niewidzialnego świata w jednym punkcie”. Każdy członek kongregacji podchodzi do strumienia i symbolicznie obmywa twarz wodą. W tym czasie wszyscy śpiewają rytualne pieśni w języku bretońskim. Następnie procesja podchodzi do kamiennego kręgu, znajdującego się pośrodku pola. Tylko wtajemniczeni mają prawo przekroczyć ten krąg. Tutaj wzywa się siły światła, które mają ogrzać ziemię. Niedaleko kręgu kobieta bard rozpala dwa ogniska, symbolizujące płonące elementy: żeński i męski.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|